stopdezinformacji

We współczesnej oficjalnej kosmologii króluje Teoria Wielkiego Wybuchu. Mianowicie wszechświat nasz miał powstać z jednego punktu i rozszerzać się do stanu obecnego. Jedynym dowodem na rozszerzanie się wszechświata naszego jest zauważone przesunięcie częstotliwości światła ku podczerwieni. Przesunięcie tym większe im bardziej odległy obiekt się obserwuje. Ekstrapoluje się ten fakt wstecz w czasie aż do jednego punktu. Jest to zgodne z doktryną religijną rodem ze Średniowiecza, o nazwie "creatio ex nihilo". Tak to doktryna religijna, wywiedziona zresztą nie z Biblii ale z fantazji, znalazła pseudonaukowe potwierdzenie.

A jak jest naprawdę? No cóż, za mało wiemy o przestrzeni wszechświata. Być może światło lecąc miliardy lat słabnie i rozprasza się, więc jego częstotliwość spada. Można sformułować mnóstwo innych interpretacji faktów doświadczalnych. Nie musi to być wcale Teoria Wielkiego Wybuchu.



Dodaj komentarz






Dodaj

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl